Feryjne przygody klasy III b

Ferie Zimowe 2014r.

Tegoroczne ferie zimowe spędziłam w Będzinie, gdzie mieszka mój wujek Michał. Przyjechałam tutaj dnia 19 stycznia 2014r. Wraz z kuzynem Kamilem i jego koleżanką Klaudią, spędziliśmy miły czas na lodowisku, gdzie jeździłam na łyżwach. Gdy brakowało nam zajęć, to uczyliśmy się słówek języka angielskiego.  Ja i Kamil często, gdy nie było wujka razem gotowaliśmy obiady oraz oglądaliśmy bajki i kabarety. Także graliśmy na laptopie w różnorodne gry typu zręcznościowe. Kiedy przyjeżdżała Klaudia, to bawiliśmy się w różne zabawy takie jak: bitwa na poduszki, słowo na ostatnią literę i wiele, wiele innych fajnych zabaw. Często chodziliśmy na basen, gdzie spędzaliśmy tam dużo czasu pływając i ucząc się nowych sztuczek w wodzie . Gdy nadchodził dzień 24 stycznia 2014r. niestety musiałam wrócić do domu. Ten czas wolny w domu poświęciłam na spotkania koleżeńskie i rodzinne oraz na nauce.  Mile spędziłam te ferie zimowe, szkoda tylko, że trawy tak krótko.                                                                                                                Daria Łyniewska

 

Pierwszy tydzień ferii spędziłem w domu z mamą siostrą i młodszym bratem. Przyjechała do nas młodsza  kuzynka Karena. Na cały tydzień, świetnie się bawiliśmy chodziliśmy na spacery, graliśmy w różne gry planszowe i układaliśmy puzzle .

W drugim tygodniu ferii byłem u taty i babci. Złożyłem Babci życzenia i dałem jej laurkę i kwiaty. Babcia była przeszczęśliwa. Popołudniu poszedłem z siostrą i tatą do naszego psa wabi się Sara jest to Owczarek  Niemiecki jest bardzo posłuszna rzucaliśmy jej ulubiony patyk, przyszedł do nas nasz kuzyn Paweł jest o rok o mnie starszy, ale i tak  mieliśmy dużo ciekawych tematów. Gdy spadł śnieg poszliśmy się rzucać śnieżkami po  dwóch dniach gdy było dużo śniegu poszliśmy  po zjeżdżaliśmy na sankach prawie cały czas się wywracałem ale to nic poszła z nami Sara było bardzo fajnie.  Koniec ferii nadszedł bardzo szybko.                                                                                                                                                                                 Dawid Krawczyk

 

W ferie byłam w różnych miejscach .Najbardziej jestem zadowolona z wyjazdu w góry do Bukowiny Tatrzańskiej .Robiłam tam dużo fajnych rzeczy np: zjeżdżałam z górki na sankach, pływałam w basenach termalnych, jeździłam na łyżwach, spacerowałam po mieście. W ferie jeździłam też do bawi landów, gdzie świetnie się bawiłam z moim bratem. Byłam również w Częstochowie na Jasnej Górze. Ferie spędziłam miło i wesoło.                                                                                                                                                 Julia Felis

 

W pierwszy weekend ferii pojechałem do Zakopanego bo odbywał się tam Puchar Świata w skokach narciarskich .Kibicowałem naszym skoczkom szczególnie Kamilowi Stoch i Piotrowi Żyle. Było super. Kolejne dni ferii spędziłem w domu, jeździłem na sankach, grałem na komputerze, bawiłem się z małymi pieskami .W drugi weekend ferii pojechałem do Bukowiny Tatrzańskiej na baseny termalne. Zwiedzałem Zakopane, byłem na Gubałówce, w Parku Tatrzańskim – w Dolinie Strążyskiej doszedłem do Wodospadu Siklawica. Moje ferie były bardzo udane.                                                                                                             Michał Jaworski

 

Ferie spędziłam w górach. Tam jeździłam na nartach i sankach, jadłam oscypki i lepiłam bałwana. Jak wróciłam do domu bawiłam się na dworze. Jeździłam też do kuzynek na wieś. Razem jeździłyśmy na sankach, grałyśmy w gry planszowe. Było cudownie i fajnie!!!                                                                                                                                                                                                      Maria  Waloch

 

Moje ferie były udane. Bawiłem się z kolegami i koleżankami. Zjeżdżaliśmy na sankach i rzucaliśmy się kulami śniegowymi .         Ulepiliśmy bałwana i małe igloo.                                                                                                                                                       Kacper Figiel

Tegoroczne ferie zimowe spędziłam u mojej cioci Marioli w Tarnowskich Górach. Jej córka, mała Wiktoria była cały czas                      w żłobku, a wujek Piotrek w pracy. Dlatego ciocia miała dla mnie bardzo dużo czasu wolnego. Mogę śmiało powiedzieć, że się nie nudziłam. Uważam ten czas za świetnie spędzony. Codziennie wstawałam wcześnie rano, aby nie zmarnować, ani jednego dnia. Jedną z atrakcji, którą przygotowała mi moja ciocia było lodowisko. Spędzałyśmy tam bardzo dużo czasu. Chociaż nie umiałam za dobrze jeździć, to szybko się nauczyłam. Wiadomo nie obeszło się bez siniaków. Kolejną atrakcją był Park Wodny. Uwielbiam pływać, dlatego bardzo byłam zadowolona, że mogłam spędzić tam wolny czas. Poznałam tam dużo fajnych kolegów i koleżanek. Ciocia organizowała na basenie różne zabawy. Jedną z takich zabaw były wyścigi, w których wraz z moimi rówieśnikami braliśmy udział, dla zwycięzców przewidziane były drobne nagrody. Ja wygrałam płetwy. Chodziłyśmy także na zakupy, gdzie kupiłam małe upominki dla moich rodziców. Gdy było bardzo zimno, czas spędzałam w domu cioci. Grałam w różne gry planszowe i układałam puzzle. Powrót do domu był dla mnie męczący, ale cieszyłam się , że kilka dni będę mogła spędzić też z rodzicami i przyjaciółmi.

Sandra Brzozowska

 

 

Ferie spędziłam w domu. W drugim tygodniu ferii w czwartek oraz w sobotę i w niedzielę pojechałam z moim tatą, kuzynem drugim kuzynem i kuzynką na narty. Przez wcześniejsze dni zjeżdżałam na sankach z moją koleżanką Olą.

Weronika Trzcionka

 

Ferie zimowe w tym roku spędziłem w domu ,w drugim tygodniu ferii przyjechał do mnie kuzyn. Był śnieg więc pogoda nam sprzyjała. Całymi dniami siedzieliśmy na dworze. Tata nam zrobił kulig, na którym bardzo mi się podobało. Często też chodziliśmy na górki. Świetnie się bawiłem. W piątek 31.01.14r. byłem na lodowisku od godziny 16:00  do 17:00 jeździłem na łyżwach. Pomimo kilku upadków radziłem sobie świetnie. To była wspaniała zabawa, którą na pewno powtórzę.

Oskar Sokołowski

 

Razem z moim tatą jeździliśmy na łyżwach, na lodowisku w Będzinie. Świetnie się razem bawiliśmy.

Sandra Majcherczyk

 

Pierwszy tydzień ferii spędziłem w domu. Przeczytałem lekturę „Doktor Dolittle i jego zwierzęta’’. W drugim tygodniu ferii wyjechałem razem z rodzicami na narty do miejscowości Małe Ciche. Razem z instruktorką doskonaliłem jazdę na nartach. Były to radosne i niezapomniane ferie. Szkoda że się tak szybko skończyły!

Karol Kłys

 

Tegoroczne ferie zimowe spędziłam częściowo u moich dziadków w Porębie. Przy okazji odwiedziłam też ciocię z wujkiem i kuzynkę Magdę i kuzynem Miłoszem. Przebywając te kilka dni w Porębie chodziłam na spacery z ciocią i kuzynem, karmiłam kaczki nad rzeką, bawiłam się z psem dziadka Puszkiem .Bawiłam się również z kuzynem Miłoszem, który jest bardzo malutki, bo ma dopiero kilka miesięcy. Gdy spadł śnieg chodziłam na sanki i robiłam bałwany. W wolnej chwili odwiedziłam koleżanki z byłej szkoły. Codziennie z babcią przygotowywałyśmy pyszne obiady i podwieczorki takie jak racuchy czy faworki. Wieczorami oglądałam telewizję, a także grałam na komputerze. Drugą część ferii spędziłam typowo w domu. Bawiłam się z siostrą Kingą,           w wolnej chwili pojechałam do Macdonalda,  a także uczyłam się i odrabiałam pracę domową. I TAK WŁAŚNIE TAK SPĘDZIŁAM MOJE FERIE ZIMOWE, CHOĆ KRÓTKIE,  ALE DLA MNIE PEŁNE WRAŻEŃ                                                                                                                                                                                                                                                                                             Wiktoria Kolińska

Moje ferie rozpoczęły się w piątek 17 stycznia  – pojechałem do Białki Tatrzańskiej .

Całe dnie spędzałem na stoku narciarskim i na basenie.

Zwiedziłem stolicę Polskich Tatr  – Zakopane i widziałem skocznie narciarską. Bardzo miło spędzałem swoje ferie.

Mateusz Kubarski

 

Moje ferie zimowe były niezwykle udane. Bardzo przyjemnie mi się odpoczywało od nauki i szkoły. Pogoda dopisywała-śniegu było pod dostatkiem. Ferie spędziłam bardzo wesoło i przyjemnie. Chodziłam na długie spacery z moimi psami. Spotykałam się z przyjaciółmi i miło spędzałam z nimi czas. Wychodziłam również na dwór by pobawić się z przyjaciółmi. Ogólnie ten czas przyniósł mi wiele korzyści. Na pewno zapamiętam te ferie jako mile spędzony czas.

Wiktoria Widawska